Próba ognia

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Wyniki konkursu :-)



Niniejszym mam przyjemność przedstawić nazwiska laureatów konkursu

Zostań zwiadowcą – kolonie w Zamku Grodziec

Na konkurs przyszło mnóstwo odpowiedzi, wybór nie był łatwy, ale ostatecznie udało nam się wyłonić laureatów :)

Bony na wyjazd wakacyjny o szkolenie zwiadowcy otrzymują:

1. Arletta Rzepiela (Stalowa Wola)
2. Szymon Kaszuba (Kłodzko)
3. Sergiusz Kowalski (Będzino)

Przyznaliśmy również pięć wyróżnień, każda z wymienionych osób otrzyma od nas zestaw gadżetów związanych ze "Zwiadowcami" :)

1. Julia Dmuchowska (Iława)
2. Dawid Lentka (Gdańsk)
3. Sandra Czerniawska (Lubicz)
4. Anna Nowicka (Włocławek)
5. Regina Kawiecka (Skarżysko Kamienna)

W trakcie wyboru laureatów zwracaliśmy uwagę na znajomość treści książek, kreatywność i pomysłowość uczestników (która niekiedy nieco nas przerastała...) oraz na poczucie humoru :)

Na koniec - w trakcie trwania konkursu dzwoniło do nas kilka osób zrozpaczonych tym, że nie mogą znaleźć zadania konkursowego ;-) Nikomu nie podpowiadaliśmy ;-) Nawet dobijającemu do granic szaleństwa tacie, którego syn zablokował na jakiś czas komputer...

Wymienione osoby proszę o kontakt e-mailowy: joanna.jaguar@op.pl oraz podanie w mejlu numeru telefonu. To ułatwi kontakt!

czwartek, 21 kwietnia 2011

Konkurs ze Zwiadowcami

Ufff, na konkurs z koloniami "Zwiadowców" przyszła jakaś gargantuiczna ilość odpowiedzi :) Nie policzyłam jeszcze wszystkich, ale pewnie ze trzy setki się pojawiły. Wybory generalnie trwają, choć swoje typy już mamy. Jak stoi w regulaminie, do wzięcia są trzy letnie wyjazdy i pięć zestawów gadżetów, niby całkiem sporo nagród, ale bardzo dużo prac było naprawdę fajnych i zdecydować, kto zostanie nagrodzony, bynajmniej nie jest łatwo.

Poza tym biuro po otwarciu wszystkich zgłoszeń wygląda, jak po jakimś kataklizmie. Wszędzie walają się pokruszone kawałeczki opalonego papieru, szczątki woskowych pieczęci, konopne sznurki i poobcinane paski od kopert ;-) Zaszaleliście. Biedna Pani od sprzątania...

W trakcie otwierania kolejnych zgłoszeń mało nie padłam trupem! Jedna z prac mogłaby posłużyć jako broń gazowa! Okazuje się, że staranne zamknięcie w plastikowym pudełku kawałka megazapachowej świeczki, owocuje porażającymi wrażeniami olfaktorycznymi. Śmiałam się, że dzięki Wam, naszym czytelnikom, mam teraz narzędzie zagłady zdolne powalić słonia ;-)

Tak czy siak, wyniki konkursu już niebawem :) Zaraz potem na sieci pojawią się pierwsze prace, co by zainteresowane grono mogło sobie pooglądać...

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Maj z Jaguarem

Książki w maju :) No tak, coś w tym maju wydamy :)

Po pierwsze - wydamy pierwszy tom "Strażników Veridianu", czyli trylogii Marianne Curley o Straży, organizacji, która dba o to, by nikt nie manipulował w przeszłości. Strasznie fajna rzecz, zwłaszcza, że narracja jest dwutorowa i poznajemy świat zarówno z punktu widzenia Ethana, jak i Isabel. Mam słabość do tej książki :) Fantastyka na poziomie, dobrze napisana, kilka niespodziewanych zwrotów akcji...



A poza "Strażą", która wyjdzie 4 maja, planujemy również pierwszy z sześciu podwójnych tomów "Córek księżyca" Lynne Ewing, czyli sympatycznego czytadła na lato. Girl power, cztery dziewczyny, walka ze złem, problemy z facetami... I oczywiście ten zły, długowłosy, przystojny i cokolwiek niezdecydowany. Na Amazonie książki Ewing mają całą masę fanek, zobaczymy, czy i Wam się spodobają. Miła odmiana po mrocznych, cierpiących i niekoniecznie żywych :) Nie nastawiajcie się na ambitną lekturę! To zdecydowanie książka na plażę albo wiosenną posiadówę na parkowej ławce.

Przy okazji - projektów okładek do tej serii było całkiem sporo. Na sieć poszła zapowiedź z czarnym grzbietem, ale, jak się zdaje, odmrocznimy trochę wersję finalną, żeby ktoś nie pomyślał, że bohaterowie znowu będą się podgryzać w ciemnych kątach ;-) Zostaliśmy przy błękitach, kolejna będzie, ten tego, pewnie fioletowa :)


Udało nam się również wypchnąć dwie reklamy "Córek" do dwóch czasopism. Rany, jak się cieszę, zazwyczaj wieczorem okazuje się, że coś musimy oddać do dnia - najlepiej przed południem ;-)


A poza tym, uff, jeszcze będzie "Porta Coeli", tom II, o wiele mówiącym tytule "Czarne żniwa" i trzecia odsłona "Kliki z San Francisco". Z uwagi na to, że dłubanie w grafice trochę czasu zajmuje, a ja mam na głowie konkurs ze "Zwiadowcami", okładki do tych tytułów pojawią się później. Chyba, że padnę - wtedy jeszcze później ;-)

sobota, 9 kwietnia 2011

Mam dość roboty, po co mi blog?

Ciiiiii... Tak, to prawda, z każdym kolejnym dniem pracy jest coraz więcej, bo rozwijamy się całkiem, całkiem. Mamy oficjalną stronę internetową, mamy FaceBooka, mamy nawet klika stron "produktowych", ale... Ale trochę brakuje mi miejsca, gdzie mogłabym na bieżąco informować o tym, co robimy, co nas zaciekawiło, co fajnego znaleźliśmy i co chcielibyśmy Wam pokazać. Notki na FB są krótkie, a mnie czasem korci, żeby napisać coś więcej. Mogę to zrobić na stronie Jaguara, ale tam nie będzie odzewu :(

Więc: do biegu, gotowi, start!

Ach, i zaklinam się - zaktualizuję bloga "Błękitnokrwistych"!