O tak, dostaję oczopląsu ;-) Od "Córek" :)
Wymyśliłam sobie te beleczki z boków i paseczek na dole i teraz prawie każde zdjęcie jest za bardzo przećkane i wychodzi mi cyrk. Dzięki za słowa uznania :) Staramy się. Umieram z ciekawości, co wymyśli grafik do "Witchfindera", książki, którą mamy zamiar wydać pod koniec czerwca :)
Mnie również podobała się rockowa dziewczyna z bransoletami, ale zdjęcie nie tylko ode mnie zależy ;-) Tak naprawdę to chciałabym się już pozbyć problemu pod tytułem "Córki Księżyca" tom 2 i zająć się w spokoju konkursami, wysyłką egzemplarzy i dopieszczaniem czytelników ;-) Bądźcie w gotowości, zamówiłam ekotorby z napisem, krukiem i księżycem :)
PS. Tak, cierpię chwilami na niemoc twórczą. Kolega zarzucił mi, że przynudzam i gonię w piętkę ;-) A z wybranych wersji "Córek" jednak biała bez księżycowego placa najbardziej mnie urządza. Może dlatego, że jest najmniej... Jakby to ująć, wściekła?
Ostatnia oczywiście najlepsza. Nie wiedziałam, że ktoś z wydawnictwa jaguar tu jest.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ostatnia :]
OdpowiedzUsuń