Niespodzianka: nowe zapowiedzi na stronie Jaguara, tej oficjalnej. Ale to wtedy, gdy admin się zmiłuje i wrzuci. "Shadow Children", trzeci tom "Zwiadowców" w twardej oprawie, oraz...

Mam nadzieję, że w tym pięknym kraju są jeszcze tacy, którzy pamiętają serię Melissy de la Cruz? ;-) O właśnie, szósty regularny tom wampirków planujemy wydać jesienią. Chwilowy problem mamy z tym, że wciąż nie dotarł do nas maszynopis powieści. Dojdzie, pójdzie do tłumaczenia, wydamy... Mam nadzieję, że czytelniczkom się jeszcze nie znudziło. I że tłumaczka nie zdzieli mnie czymś ciężkim, gdy będzie musiała rzucić kapitalne antyutopie Haddix i na powrót wgryźć się w świat, w którym Schuyler jest z Jackiem, ale nie może z nim być; Mimi kocha Kingsleya, ale Kingsley jest w piekle... Żebyśmy dobrze się zrozumieli - lubimy wampiry, ale postawcie się w sytuacji tłumaczki: każdą książkę czyta kilka razy pod rząd.
Wracając do powrotu z urlopu i związanych z tym niedogodności - ominęły mnie na przykład ulotki, które robiłam dla Sieciaków. Zaprojektowałam, dałam do druku, wszystkie poszły w świat i żadnej nie widziałam. Mamy za to jeszcze trochę plakatów z "Mrokiem" i te, nieskromnie powiem, wyszły całkiem całkiem :) Taka mała satysfakcja.
Powinnam jeszcze dziś ogarnąć się z kolejnym tomem Andersena, żeby grafik mógł zrobić w spokoju okładkę, ale chyba nie mam do tego głowy. Może później, tak po 22? A "Kostka Śmierci", która ukaże się jutro, wygląda naprawdę @#$%^&*()_!!! Genialna! To chyba moja ulubiona okładka Jaguara!
Za życzenia udanego urlopu serdecznie dziękuję :) Wyjazd był wielce oryginalny, choć nie do końca zdawałam sobie sprawę z tego, gdzie tak właściwie jadę. Ośrodek wczasów odmładzających? Spoko. A tam dieta, sport, sauna i kąpiele w zimnym jeziorze o 7:30 rano! I wiecie, co? Ja do tego jeziora nie wlazłam, a moja E-szefowa okazała się twarda jak... nie wiem, terminator?
Enty admin: Idziesz do jeziora?
E-szefowa: Idę, idę.
Enty admin: Uhm, dobra. Może ja też pójdę...
Rano:
E-szefowa wychodzi po cichu, żeby nie obudzić Entego admina. Enty admin naciąga kołdrę na głowę i udaje, że śpi. E-szefowa wraca i rozpoczyna dzień.
E-szefowa: Idziesz ćwiczyć?
Enty admin: Mmmmmmmm... Neeeeeee... Przyjdę na śniadanie.
Śmierdzący leń ze mnie, prawda? :)))